Pewnie nie raz słyszeliście, czy widzieliście komentarze typu "Sprzedał się", zazwyczaj tego typu hejterem jest szara osoba, która mieszka w szarym mieszkanku i chodzi do szarej pracy. Właśnie, czy ta osoba pracując codziennie nie sprzedaje swojego czasu firmie, czy innej placówce? Ależ oczywiście, poświęca czas, a potem dostaje za to wynagrodzenie. Tak samo jest z blogerami, poświęcają swój czas, aby stworzyć coś co będzie ich zadowalało i czasem dostaną za to pieniądze.
Każdy chce nawiązać jakieś współprace, chce dostawać zniżki, czy w najlepszym wypadku produkty za darmo. Jednak jak ich znaleźć? Rzadko bywa, że sami się do nas odzywają, więc lepiej wziąć sprawy w swoje ręce. Przez szybką i co najważniejszą bezpłatną platformę "ReachBlogger" możemy od razu skontaktować się z przypuszczalnymi klientami, dla których możemy coś przetestować.
To ty sam podajesz kwotę, za jaką jesteś gotowy napisać post. Jest również możliwość barteru, czyli przesłania produktów do testowania. Obsługa strony jest banalnie prosta, żadnych problemów. Sam wybierasz czy wolisz fakturę VAT, czy umowę o dzieło.
Plusy strony:
*Szybkie dotarcie do większej ilości reklamodawców
*Możliwość zarobku
*Przejrzystość platformy
*Gwarancja bezpieczeństwa
Minusy:
*Możliwość wypłacenia pieniędzy dopiero gdy uda nam się uzbierać 50 zł.
*Ponieważ strona powstała niedawno, jest na niej mała ilość reklamodawców, jak również blogerów....
Więc narodzie bierzmy się za wspólne blogowanie i zarabianie :*
Czy ktoś z was już korzysta? A może dopiero zmierzasz?
Załóż konto już teraz, klik
Bardzo ciekawy wpis i na pewno przyjrzę się z bliska tej stronie. W końcu miło jest dorobić sobie, robiąc to co się lubi :)
OdpowiedzUsuńsklep-z-pamiatkami.blogspot.com
wydaje się fajne ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa strona :)
OdpowiedzUsuńWidziałam tą stronę ale zwykle nie jestem jakoś za czymś takim. Ale no... zarabiać na blogowaniu byłoby super :D
OdpowiedzUsuńjestem tam zapisana ale na razie malo propozycji maja ;) a o byle czym pisac nie chce :) wiec troche mi zejdzie z uzbieraniem tych 50 zl potrzebnych do wyplaty :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa strona :)
OdpowiedzUsuńnaataluunia.blogspot.com
Słyszałam o tym ale na razie sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńCzasami przydaje się taki pośrednik. To spore ułatwienie dla brogerek, które szukają współprac.
OdpowiedzUsuńCiekawe,to największe szczęście robić to co się kocha i jeszcze z tego żyć ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy post choć przyznaję,że początkująca nie wiem jeszcze co z czym skleić. Pozdrawiam Emm
OdpowiedzUsuńzajrzę sobie w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńsama nie wiem :|
OdpowiedzUsuńJakoś mnie to nie przekonało :(
OdpowiedzUsuńPost przydatny: )
OdpowiedzUsuńbędę musiała tam zajrzeć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowości http://simplylifestyle.blogspot.com/ :)
Czy ktokolwiek ze znanych ci osób może potwierdzić wypłacalności tego portalu?
OdpowiedzUsuńZarejestrowałem się. Widzę, że ofert jest niewiele, reklamodawcy nie mają też wielkich wymagań. Jeśli portal ma w przyszłości się rozwinąć, to bycie ich stałym "pracownikiem" może się opłacić.
Z góry dzięki ;)
Ależ oczywiście, o tej stronie dowiedziałam się od przyjaciółki gdy ta pochwaliła mi się swoją pierwszą wypłatą. Pieniądze, które zostaną nam przekazane pochodzą od osób, co "zamawiają" u nas post. Portal ReachBlogger obiecuje bezpieczne przekazywanie pieniędzy, przy czym zachowuje nasze prywatne dane i nie udostępnia ich nikomu postronnemu.
Usuń"Możliwość wypłacenia pieniędzy dopiero gdy uda nam się uzbierać 50 zł." Jeśli uzbieranie tak śmiesznej kwoty ma być problemem na tym portalu to szkoda na to czasu.
OdpowiedzUsuńZa jedno zlecenie można dostać bez problemu 200 zł. Wszystko zależy od tego jak poczytnego ma się bloga. Jeśli ktoś prowadzi swojego od 2 miesięcy i ma 5 obserwatorów, to nie ma co liczyć nawet na 5 zł. Moja koleżanka zgarnęła ostatnio bieliznę za 300 zł i do tego 100 zł za stworzenie wpisu.
Usuńzajrzę z ciekawości :)
OdpowiedzUsuństrona zapowiada się bardzo ciekawie:) jak rozkręcę swojego bloga to na pewno skorzystam z tej strony:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzin: http://diytrendy.blogspot.com/ :)
zalogowałam się tam ale sama nie wiem o co w tym chodzi ;)
OdpowiedzUsuńhttp://eerie-world.blogspot.com/