Może rozpocznę od tego, że mam na imię Paulina, mam 17 i to nie jest mój pierwszy blog. Sama jeszcze dokładnie nie wiem o czym on będzie. Zapewne o wszystkim, trochę mody, więcej kosmetyków, pielęgnacji. Zapewne będę również sprawdzać różne mity takie jak np. woda z cytryną, czy pomaga włosom? Przeszłam kilka kursów odnośnie kosmetyków i "babcinych" sposobów dbania o skórę, którymi chcę się z wami podzielić.
Możecie liczyć na takie rzeczy jak:
*ulubieńcy miesiąca
*różne sposoby na maseczki domowej roboty
*recenzje produktów
*poradniki z pytań od was (o ile takie będą)
*co sądzę o?
*oraz oczywiście wiele innych pojedynczych postów
A teraz już do rzeczy, czyli 5 ulubieńców miesiąca, a dziś wyjątkowo i kit.
1. Odżywka do paznokci "Sally Hansen Maximum Growth"
Kupiłam go tylko dlatego, że widziałam promocję. Nie wiem czy odważyłabym się kupić odżywkę za 32 zł, która mogłaby mi wcale nie pomóc. Nie jestem typem osoby, która wyrzuca pieniądze w błoto. Jednak wracając do odżywki, według instrukcji nakładałam 1 warstwę dziennie, a po 4 zmywałam. Ten proces powtarzałam przez całe 2 tygodnie i zauważyłam, że moje paznokcie się nie rozdwajają, oraz minimalnie zaczęły rosnąć. Do tego zakochałam się w pędzelku, który jest mięciutki, wystarczająco długi i szeroki.
Rossmann, Cena: 20 zł.
Pojemność: 13,3 ml.
2. Krem do rąk "Fruit Extracts Hand Cream"
Kupiłam go ze względu na zapach, który jest niebiański i rekompensuje wszystkie niedogodności. Krem na delikatną konsystencję, jest biały i łatwo się do rozprowadza. Nawiązując jeszcze do zapachu, na dłoniach utrzymuje się on wyjątkowo długo. Jedynym minusem jest fakt, że krem nie wchłania się do końca, nie zależnie od tego ile go nałożę. Zawsze pozostawia tłusty "osad", który muszę albo wytrzeć, albo umyć dłonie.
+Nie widziałam nigdzie recenzji, ani wzmiance o tym kremie na żadnym blogu, ani portalu, czuję się zaszczycona.
Douglas, Cena: 12.90 zł.
Pojemność: 100 ml.
3. Lakier Eveline "Color edition" 912 i 4. Lakier "Paese" 122
Więc zacznijmy od Eveline:
Kolor, który jest na zdjęciu jest jak najbardziej prawdziwy. Śliczny odcień czerwieniu. Gruby pędzelek, na moich paznokciach wystarczy tylko jedno pociągnięcie. Lakier jest gęsty, ale wygodnie się go aplikuje. Wielkim pozytywem jest to, że szybko wysycha, nie zależnie od tego czy jest to pierwsza czy 3 warstwa. Kolejnym plusem jest to, że wystarczy tylko jedna warstwa, a paznokcie wyglądają zjawiskowo.
Hebe, Cena:8,90 zł.
Pojemność: 12 ml.
*Zdjęcie nie należy do mnie
Jedynie czym mogę określić kolor, to krew, krwista czerwień. Kolor jest cudowny, jednakże ciężko się go nakłada, bo lakier jest naprawdę bardzo gęsty. Bardzo denerwuje mnie fakt, że z pędzelka sypią się włoski, co nie wygląda interesująco, jak lakier wyschnie. Dla takiego koloru, jest warto się pomęczyć.
Dostałam go, ale cena rynkowa to około 15 zł.
Pojemność: 9ml.
Porównanie pędzelków.
5. Balsam do ust z Yves Rocher malinowy, 6. Balsam do ust Eveline "SOS" ← kit
Bardzo polubiłam ten malinowy zapach. Nadaje lekki kolor i wydaje mi się minimalnie powiększa usta, które po użyciu go są mięciutkie. Co tu dużo mówić, produkt idealny, po prostu bez niego
nie idę.
nie idę.
Yves Rocher, Cena: 9,90 zł.
Pojemność: 6 ml.
Jak tamten balsam polubiłam to ten znienawidziłam. Jest straszny, rozpuszcza się nawet gdy trzymam go przez chwilę w ręku. Gdy choć odrobina dostanie mi się do ust, mam od razu gorzki posmak, który wyjątkowo trudno zlikwidować. Bardzo czuć go na ustach, jak na balsam na wyjątkowo ciężką konsystencję. Miodowy zapach i jedynie to go ratuje.
Rossmann, Cena: 8.90 zł.
Pojemność: 4.5 ml.
Więc to by było na tyle, zapraszam do komentowania i dzielenia się swoimi opiniami. Oczywiście również czekam na jakiekolwiek pytania, będę starała się na nie odpowiedzieć. Zapraszam również do obserwowania.
Śliczny ten kolor lakieru z Eveline:) Chyba brakuje takiego odcienia różu w mojej kosmetyczce:)
OdpowiedzUsuńOn jest bardziej czerwony niźli różowy, ale zgadzam się jest śliczny :*
UsuńTa firma greenland mnie ciekawi <3 ostatnio któraś z bloggerek kupiła wlasnie i od tamtego czasu wiem ze chce!!
OdpowiedzUsuńJak już pisałam kupiłam go ze względu na zapach, ale jest naprawdę dobrym kosmetykiem.
UsuńMoże kiedyś dodam konkurs z tym produktem? Kto wie?
Bardzo ciekawe rzeczy używasz podoba mi się. Wstaw sobie obserwatorów jak ja, bo przez google mało kto wchodzi :) i wył sobie weryfikacje obrazkową bo to zdecydowanie utrudnia
OdpowiedzUsuńDodałam już obserwatorów i usunęłam weryfikację, bardzo dziękuję za rady :p
UsuńBArdzo ciekawy rzeczy - podobaj mi się odcienie lakierów
OdpowiedzUsuńTeż jestem posiadaczką jednego z tych lakierów i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :> http://strawberrylov.blogspot.com/
Lakiery wyglądają genialnie! Chyba będę musiała je kupić. :P
OdpowiedzUsuńhttp://nussyofficiall.blogspot.com
Malinowy balsam wygląda bardzo smacznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny kolorek lakieru, a ten malinowy balsam wygląda na prawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie ~ Mój blog - kliik! ♥